pamięci Wiktora Luferowa
dzieci
biegnijcie w górę
opierając się o głos
z dala ode mnie
zostaję w mroku
słyszycie
wynoście się precz
dopóki mnie słyszycie
jesteście wciąż tutaj
w mroku
tam
gdzie kończy się mowa
obrywa się głos
zaczyna się promień
słyszycie
idźcie precz
pędy
opierając się na głos
od korzenia biegnijcie
do światła