Dmitrij Strocew

pamięci Wiktora Luferowa

 

 

 

dzieci

biegnijcie w górę

opierając się o głos

z dala ode mnie

zostaję w mroku

 

słyszycie

wynoście się precz

dopóki mnie słyszycie

jesteście wciąż tutaj

w mroku

 

tam

gdzie kończy się mowa

obrywa się głos

zaczyna się promień

 

słyszycie

idźcie precz

pędy

opierając się na głos

od korzenia biegnijcie

do światła